piątek, 2 lipca 2010

kolejna pasja:)

Miłość do zdjęć i do majstrowania przy nich trwa już u mnie kilka lat;) Przedwczoraj pokazałam Wam zdjęcia z pięknego Zamościa. Dziś chcę pokazać co z nich zmajstrowałam;) wielkie halo to to nie jest, ale zawsze można uzyskać ciekawy efekt i mieć oryginalne zdjęcia (tu dociąć, tam zwiększyć kontrast bądź zastosować różne filtry;). Photoshopem się nie bawię, więc nic sobie nie powiększam ani nie dorysowuję;) Wszystkie krytyczne (i nie tylko;) opinie mile widziane;)




2 komentarze:

  1. ładnie ci leży ten fiolet :)

    na pewno nic sobie nie dorysowałaś? hihihi ]:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie, to moje naturalne 70c;)

    OdpowiedzUsuń