sobota, 20 lutego 2010

Królik

Był.
Już go nie ma.
3 godziny patrzenia na ból...
Ile cierpiał zanim wróciliśmy?
Płaczemy.

2 komentarze:

  1. bardzo bardzo mi przykro...pocieszam...

    OdpowiedzUsuń
  2. :(:(:(wiem co to znaczy stracić ukochanego zwierzaczka,moja świnka męczyła się przez miesiąc z paraliżem,a ja nie mogłam nic zrobić:(tylko jedzenie dać jej pod pyszczek:(:(bardzo mi przykro:(tulę

    OdpowiedzUsuń